Czerwony król wigilijnego stołu, czyli o barszczu ciekawostek kilka
6 grudnia 2018
Wspomniał o nim sam Mikołaj Rej, kojarzy się z polskim wigilijnym stołem a jego słodko-kwaśny smak znają niemal wszyscy. O czym mowa? Oczywiście o jednym z najważniejszych dań, które od lat gości w bożonarodzeniowych kartach menu - barszczu z uszkami. Skąd właściwie pochodzi, czym się wyróżnia oraz jak go przyrządzić? Odpowiedzi na te pytania w tekście!
Jak głoszą legendy zupy należą do najstarszych potraw spożywanych przez człowieka. Już w czasach prehistorycznych przygotowywano specjalne maczane wywary, bądź napary z roślin lub roślin strączkowych. W miarę upływu czasu, i wraz z rozwojem cywilizacji pojawiają się naczynia gliniane, więc jedzenie tej potrawy przestało być kłopotliwe. Dzięki temu, zupy zyskały popularność pośród ludów Mezopotamii, Egiptu, a także Grecji i Rzymu skąd rozpowszechniły się na tereny Europy.
Polewki lub bryje - tak w XIII wieku, nazwano nowość w polskiej karcie dań, czyli zupę. Wówczas powstawały one na bazie kasz czy też roślin strączkowych. Danie to spożywały wszystkie klasy społeczne, bowiem był to posiłek tani, szybki i sycący. Warto wspomnieć, że społeczeństwo biedniejsze, do gotowania zupy używało także lebiody, barszczu, szczawiu i pokrzywy.
Barszcz - kojarzony dziś przede wszystkim z polskim stołem wigilijnym - to jedna z pierwszych zup, które na naszych stołach serwowane są po dziś dzień. Warto wspomnieć, że pierwsza wzmianka o barszczu pojawia się w XVI wieku, i to dzięki Mikołajowi Rejowi, który to ujął potrawę tę w swoim dziele „Żywot człowieka poczciwego” (1567r.).
Dziś wigilijna odmiana barszczu to już potrawa kultowa, i nie ma osoby, która choć raz nie miałaby z nią styczności. Warto pamiętać, że barszcz świąteczny różni się od barszczu czerwonego, który przygotowywany jest w ciągu roku. Wigilijna odmiana tej potrawy przygotowywana jest z wywaru, z włoszczyzny oraz buraków. Następnie łączona jest z wywarem, z grzybów suszonych jak i kwasem buraczanym.
Oczywiście nie byłoby tego kultowego dania bez...uszek! Ich farsz przygotowywany jest z cebuli, grzybów, ryby bądź jajek ugotowanych na twardo. Ponadto oprócz uszek, wigilijna zupa bywa podawana także z pasztecikami lub pieczonymi pierogami.
Przepisem na przepyszny barszcz z uszkami dzieli się wielokrotny laureat Ogólnopolskiego Programu „Doceń polskie” firma Ogródek Dziadunia.
Składniki:
- 1? l bulionu warzywnego
- 1 koncentrat Barszczyku Czerwonego Dziadunia firmy Ogródek Dziadunia Czesław Ślusarczyk Sp. J. (certyfikat „Doceń polskie” i tytuł TOP PRODUKT)
- 1 szklanka kwasu z gotowania kapusty
- 3-4 szt. ziela angielskiego
- 2-3 listki laurowe
- pieprz kolorowy w ziarnach
- majeranek
Składniki farszu do uszek:
- Kapusta kiszona z grzybami leśnymi firmy Ogródek Dziadunia (certyfikat „Doceń polskie” i tytuł TOP PRODUKT)
- sól, pieprz Składniki ciasta do uszek:
- 550 g mąki pszennej
- 300 ml gorącej wody
- 3 łyżki oleju
Przygotowanie:
Przygotowujemy farsz. Kapustę przekładamy do garnka i podlewamy wodą do wysokości ? garnka. Gotujemy krótko, bo kapusta dość szybko będzie miękka. Następnie odciskamy nadmiar soku i wody, siekamy kapustę z grzybami i doprawiamy do smaku. Sok przecedzamy przez gęste sito i odstawiamy - przyda się do barszczyku. Ciasto na uszka: mąkę wsypujemy do miski, wlewamy gorącą wodę i mieszamy widelcem. Dodajemy olej i rękami wyrabiamy ciasto na gładką i elastyczną masę. Wkładamy ciasto w foliowy woreczek i odstawiamy na około 1 godzinę w temperaturze pokojowej. Na wysypanej mąką stolnicy rozwałkowujemy cienko ciasto. Małą szklanką lub szerokim kieliszkiem wycinamy koła, na każde nakładamy pół łyżeczki farszu. Sklejamy brzegi, a potem owijamy wokół palca i łączymy końce. Gotujemy w osolonej wodzie przez 4 min. od wypłynięcia na powierzchnię. Ugotowane układamy na półmiskach pojedynczo, żeby się nie posklejały. Można je zrobić nawet sporo wcześniej i zamrozić. Czas na barszcz. Bulion wlewamy do garnka, dodajemy koncentrat, a także czysty, przecedzony sok z kapusty i przyprawy. Gotujemy na wolnym ogniu 5 min. Doprawiamy solą, świeżo zmielonym pieprzem i majerankiem.